Było pięknie - mimo deszczu, był dobry humor - mimo wiatru, było wszystko to, co tak wspaniale potrafi integrować ludzi – wspólna chęć do niesienia pomocy tym najbardziej potrzebującym, która pojawia się wtedy, kiedy zbierze się grupa ludzi mająca ogrom chęci oraz wspólny cel – dawanie radości innym. I my to zrobiliśmy w Schronisku Pegasus w Musułach!
W sobotni poranek, 6 sierpnia zebraliśmy się grupą ponad 40 pracowników Grupy Polenergia oraz ich rodzin w małej miejscowości Musuły pod Warszawą w smutnym, bo przebywają tam w większości chore i mocno skrzywdzone przez człowieka zwierzęta, ale zarazem jakże pięknym miejscu jakim jest Schronisko Pegasus prowadzonym przez Fundację Instytut Empatii.
Pogoda zachęcała do pozostania w domu z dobrą książką i kubkiem herbaty, kiedy za oknem leje jak z cebra. Ale nie! My, wolontariusze Polenergii zmobilizowaliśmy się, mimo zapowiadającego deszczu wybraliśmy to, co sobie postanowiliśmy – pomoc tam, gdzie ona jest tak bardzo potrzebna, czyli w Pegasusie. Przyjechaliśmy z wielkimi uśmiechami na twarzach, z ogromem pozytywnej energii, bo wspólnie mieliśmy wykonać ważne dla Schroniska zadanie – malowanie wiat dla koni, kuców, lam oraz kóz. Każdy z nas wyposażony w parę rękawic i pędzel zabrał się do pracy, czyli zabezpieczania drewna specjalnym impregnatem.
W rzęsistym deszczu rozebraliśmy też stare drewniane ogrodzenie. Nikt nie zwracał uwagi na gwoździe ani na drzazgi. Wszyscy pracowali, aby konie i kuce miały większe pole do wybiegu. Nikt nie skarżył się, choć był przemoknięty do suchej nitki.
Jakże miły to był czas także dla tych najmłodszych, którzy będąc blisko swoich rodziców mogli okazać ciepło tak pragnącym tego zwierzętom. Były przytulasy i moc głaskania, które oferowano kozom, psom, kotom i lamom spacerującym po terenie Schroniska. Nie zabrakło także dopieszczania czworonogów przepysznymi jabłkami, bananami oraz marchewkami. Wszyscy przecież musieli być zadowoleni!
Dzień był zatem piękny! Wszyscy pracowaliśmy razem, pracowaliśmy zgodnie i zwinnie cały czas się uśmiechając. Wspólnymi siłami wykonaliśmy rewelacyjną prace dla zwierzaków, które na pewno to docenią. My przy tym mieliśmy wspaniałą zabawę i bardzo miły integracyjny czas. Każda nasza praca była bowiem wykonywana podczas rozmów w gronie koleżanek i kolegów z Grupy, których nie zawsze mamy okazję spotkać na co dzień w biurze, a podczas tej akcji pomocowej dla Schroniska było to możliwe.
Już planujemy kolejną akcję, która nastąpi niebawem. W Schronisku jest moc zadań do wykonania, a my jesteśmy chętni, aby pomagać.
Razem możemy wszystko!
Szanowny użytkowniku, w zgodzie z założeniami RODO potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych w tym zawartych w plikach cookies. Dowiedz się więcej.
The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.